27 października 2019 roku Rzucił nałogi, oddał się Bogu, Szczęście gościło w ich domu progu. I codziennie wieczorem, całą rodziną, Różaniec mówili za matki przyczyną..”
26 października 2019 roku Ożyło w końcu syna sumienie, Przysięgam ci matko, że ja się zmienię. Całował zimne swej matki dłonie, Twarz łzami zoraną i siwe skronie.
25 października 2015 roku Tylko piąta dziesiątka była jak nowa, Przypomniał swe kpiące o niej słowa. Na palcach zobaczył od łańcuszka rany, Wybacz mi — krzyknął — Boże mój kochany!
24 października 2019 roku Zobaczył różaniec swej zmarłej matki, W miejscu czwartej dziesiątki zupełnie gładki. Nie ma paciorków — patrzy i nie wierzy, Palcami starte od milionów pacierzy.