Nie płaczemy nad tymi,
Którzy odeszli.
Płaczemy nad pustką,
Którą po sobie zostawili.
Płaczemy nad każdą niewykorzystaną chwilą,
Którą mogliśmy spędzić razem
Płaczemy nad każdym niewypowiedzianym słowem;
„Kocham, przepraszam, dziękuję”
Płaczemy nad każdym uśmiechem
Uściskiem, wszystkim..
Co się nie dokonało,
A przecież mogło.
Oni są już gdzieś tam na drugim brzegu
Widzą,
Słyszą,
Patrzą,
Pamiętają,
I czekają,
By dopełnić to,
Co nie zostało zakończone tu na Ziemi.
Wniebowstąpienie Jezusa jest wydarzeniem, które pozostawiło niezatarty ślad w pamięci pierwszych uczniów, i dlatego znajdujemy jego opis w Ewangeliach i w Dziejach Apostolskich. Czterdzieści dni po zmartwychwstaniu Jezus zaprowadził swoich uczniów na Górę Oliwną, „ku Betanii” i „kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba” (Łk 24,50-51). Oni oczywiście dalej stali w miejscu i patrzyli w górę, ale wtedy dwaj aniołowie napomnieli ich słowami: „dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus […] przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1,11).
św. Jan Paweł II
Comments are closed.